czwartek, 31 stycznia 2013

UWIELBIAM MUFFINKI

Witam Was ciepło

Dzisiaj przywitało mnie słoneczko i aż lepiej się fiunkcjonuje :) ciekawe czy będzie nam towarzyszyć przez cały dzień. Witam serdecznie moją setną obserwatorkę - Gosia dzięki :*

Dziś na śniadanie zachciało mi się muffinek. Bardzo lubię te babeczki :) i nie tylko ja moje dzieciaczki również. Fantastyczne w nich jest to że łącznie z pieczeniem ich przygotowanie nie zajmuje więcej jak 30 minut. A oto przepis na moje muffinki:

1. 2 szklanki mąki
2. Łyżka proszku do pieczenia
3. 2 łyżki cukru
4. szczypta soli
5. Cukier waniliowy - ja tym razem dodałam laskę wanilii
6. 1 jajko
7. Szklanka mleka

8. 1/2 szklanki oleju - ja dałam 1/2 szklanki roztopionego masła

Dodałam też dwa rozgniecione banany.

Składniki mieszamy, przekładamy do foremek i pieczemy 15-20 minut w temperaturze 200 stopni

Ja mam blachę do muffinek z IKEA i podany przepis wystarcza na 12 babeczek :)

A oto efekty :)

   
Jak widać w tle rączka mojego małego łakomczuszka :)


OCZYWIŚCIE ZAPRASZAM DO WZIĘCIA UDZIAŁU 
W ROZDANIU ===>KLIK

ZGŁOSZENIA DZISIAJ DO PÓŁNOCY!!!



środa, 30 stycznia 2013

PRZYPOMINAJKA I WARIACJA PAZNOKCIOWA :)

Hello

Jak w tytule chciałam Wam dzisiaj przypomnieć a za razem zachęcić do udziału w moim rozdaniu noworocznym, które kończy się jutro. Do zgarnięcia fajne rzeczy więcej szczegółów ===> TU

Oczekuję z wielką niecierpliwością na 100 obserwatora mojego bloga. Bardzo się cieszę, że wkrótce będzie Was trzycyfrowa liczba :) Bardzo jestem ciekawa kto mnie uszczęśliwi specjalnie, bo każda kolejna osoba przynosi mi wiele radości :D

Dzisiaj w przelocie między kuchnią a łazienką postanowiłam namalować coś na moich paznokciach. Poniżej zamieszczę fotki pazurków oraz lakierów, których użyłam. Zrobię to z pełną świadomością, iż może zalać mnie fala krytyki, bo pazury nie są idealne. Mnie się nawet podobają bo są takie śmiechowe :) Następnym razem na pazury w ciapki wybiorę jaśniejszy lakier bazowy. Tak więc Kochane zostawiam Was ze zdjęciami i bądźcie wyrozumiałe, bo to pazury nieperfekcyjnej pani domu :) 












wtorek, 29 stycznia 2013

two colors of jeans and fur

Hejka

Dzisiaj szybciutko o prostej stylizacji. Wykorzystałam czerwone rurki, żeby nie było nudno, do nich jeansowa koszula i upolowana ostatnio na all futrzana kamizelka :) Wprawdzie mam już jedną, ale chciałam taką troszkę dłuższą i udało się za całe 35 zł :)) Do ręki kopertówka w panterkę i na nogi botki z ćwiekami, które na blogu gościły już wiele razy :) Was zostawiam ze zdjęciami a ja uciekam po córcię do przedszkola :) Duża buźka 



OCZYWIŚCIE ZAPRASZAM DO WZIĘCIA UDZIAŁU 
W ROZDANIU ===>KLIK
















Jeansy - 
Koszula - 
Kamizelka - Rogers - Allegro
Kopertówka - Orsay
Botki - Reserved
Naszyjnik - Reserved
Bransoletki, Avon, Oriflame, Allegro
Pasek - Atmosphere - Primark

poniedziałek, 28 stycznia 2013

KOLOROWO NA ŚNIEGU

Hello

No i udało się wybrać z dzieciaczkami na sanki :) Były bardzo szczęśliwe :) choć spacer nie trwał długo z uwagi na dość spory mróz. Na takich wyprawach króluje u mnie wygoda i ciepłe ciuszki. Ale na pierwszym miejscu stawiam śniegowe buty. Uwielbiam je :) Zakupiłam je już z pięć lat temu i służą mi wyśmienicie, już rozglądam się za kolejną parą... Niestety mam takie zboczenie, że jak mi coś służy dobrze, lub spodoba mi się jakiś model butów, torebki, fason ciuszka to najchętniej miałabym po 5 sztuk tylko w różnych kolorach :) No niestety mój typ tak ma... czy macie podobnie?? miłoby było nie być samą w tej przypadłości :)


OCZYWIŚCIE ZAPRASZAM DO WZIĘCIA UDZIAŁU 
W ROZDANIU ===>KLIK

Buziaczki i  pozdrowienia cieplutkie











Kurtka - Only
Jeansy - Cherokee
Bluza - Allegro
Szalik - House
Czapa - Allegro
Snow boots - Vermont
Okulary - Firmoo

sobota, 26 stycznia 2013

CO Z TYM BRĄZEM ??

Hello

Nie wiem czy to już wina przedłużającej się zimy, ale znowu wybrałam dzisiaj zestaw w odcieniach brązu i szarości. Nie ukrywam, że dobrze czuję się w takich kolorkach, no ale druga stylizacja z rzędu? Czy to nie przesada?? Dzisiaj mam na sobie w większości ubrania nn zakupione na Allegro, do tego botki Reserved i futrzany kołnierz, który możecie też zobaczyć TU. Jak Wam się podoba takie zestawienie?? 

Pozdrawiam ciepło



OCZYWIŚCIE ZAPRASZAM DO WZIĘCIA UDZIAŁU 
W ROZDANIU ===>KLIK

















środa, 23 stycznia 2013

MAŁE DENKO :)

Hej

Dzisiaj postanowiłam pobawić się w projekt denko. Akurat skończyło mi się kilka produktów i chciałam Wam o nich kilka słów napisać :) Pewnie nie będzie to typowe, bo nie mam w zamiarze pisać o tym co obiecują producenci - są to na tyle popularne kosmetyki, że pewnie doskonale je znacie. Chciałam natomiast podzielić się z Wami na temat moich odczuć po ich stosowaniu. Może Was zachęcę do ich wypróbowania a może będzie wręcz odwrotnie :) Zaczynamy...



OCZYWIŚCIE ZAPRASZAM DO WZIĘCIA UDZIAŁU 
W ROZDANIU ===>KLIK




Jako pierwszy olejek OROFLUIDO. Jak dla mnie jest to cudowne odkrycie ostatnich kilku miesięcy. Próbkę olejku kupiłam przy okazji wizyty u fryzjera. Po 2 użyciach wiedziałam, że zagości on u mnie na stałe, więc szybko poszukałam na ALLEGRO ciekawej oferty. Olejek działa na moje włosy doskonale. Aby się o tym przekonać zrezygnowałam z użycia innych produktów łącznie z nim dla przetestowania. Olejek fajnie nawilża włosy, nie obciąża ich, powoduje że nie puszą się po suszeniu. Używam go na mokre włosy przed suszeniem i niewielką ilość po wysuszeniu dla wygładzenia końcówek. Jak dla mnie jest rewelacyjny no i nie przetłuszcza włosów. Tak jak pisałam wcześniej na pewno zagości u mnie na stałe :)


Kolejny produkt to krem pod oczy z Avonu z serii Anew Clinical. Jeśli chodzi o kremy pod oczy to ten zdecydowanie należy do moich ulubieńców. Składa się on z dwóch części - pierwsza żelowa do nakładania na górną powiekę, druga kremowa pod oczy. O ile działania części żelowej zbytnio nie zauważyłam, to kremowa działa bardzo dobrze. Wiem, że patrząc na moje wory pod oczami możecie myśleć "czy one mogą być jeszcze większe??" Ale po nałożeniu kremu skóra jest bardziej napięta a worki mniejsze. Trzeba jednak pamiętać o systematyczności i stosować krem 2 razy dziennie a wtedy efekty naprawdę są widoczne :) Wracając jeszcze do żelowej części to nie stosuję jej pod makijaż, bo niestety zostawia powłokę na powiece i przy makijażu się roluje, więc używam jej tylko na noc. Krem na pewno jeszcze zamówię :)






Baza pod makijaż Avon seria Anew. Baza bardzo fajna, delikatna, nie tłusta, makijaż dobrze się na niej trzyma. Jest dość wydajna - starczyła na ok. rok przy prawie codziennym stosowaniu. Minusem jest dla mnie dość wysoka cena ok. 60 zł i rzadko pojawia się w promocji. Tym razem wybrałam bazę koloryzującą z Soraya więcej o niej TU


Spray termoochronny do stylizacji włosów Avon. Bardzo wydajny produkt. Czy działa ciężko mi powiedzieć bo stosuję go zawsze jeszcze z innymi kosmetykami do pielęgnacji włosów. Na pewno moim nie szkodzi, więc będę go stosować :) Cena przystępna


Dezodorant w sztyfcie Rexona - stosuję od dłuższego czasu i bardzo mi odpowiada. Delikatny zapach, bardzo wydajny. No i chyba od jakiegoś czasu poprawiła się formuła, bo praktycznie nie brudzi :) a dla mnie to ważne.

Uff, no to dobrnęliśmy do końca. Jeśli macie jakieś pytania, sugestie co jeszcze mogłabym o tych produktach napisać, opinie - chętnie się z nimi zapoznam - wpisujcie w komentarzach.


BARDZO CHCIAŁABYM JESZCZE PODZIĘKOWAĆ ZA WSZYSTKIE KOMENTARZE POD OSTATNIM POSTEM - JESTEŚCIE KOCHANE. OCZYWIŚCIE KOMENTARZE POD POZOSTAŁYMI POSTAMI TEŻ BARDZO WIELE DLA MNIE ZNACZĄ I PRZYNOSZĄ WIELE RADOŚCI, MIŁO JEST WIEDZIEĆ ŻE KTOŚ MNIE CZYTA :)

BUZIACZKI

niedziela, 20 stycznia 2013

BRĄZOWY TULIPAN

Witajcie

Nie chcę za szybko pochwalić sytuacji, ale chyba wychodzimy na prostą w kwestii zdrowotnej. Dzisiaj chciałam Wam pokazać bardzo prostą sukienkę, którą wybrałam na wizytę u babci, jutro jej święto (Dzień Babci), ale jutro nie miałabym jak, więc pojechałam dzisiaj. Wracając do stylizacji, to po ciążach bardzo lubię taki krój sukienek, bo pozwalają ukryć nieco brzuszek. A z drugiej strony czuję się w takim fasonie bardzo wygodnie :) Do stonowanego kolorystycznie zestawu dobrałam kontrastową torebkę w zielono - morskim kolorze :) Zresztą zobaczcie same :)


OCZYWIŚCIE ZAPRASZAM DO WZIĘCIA UDZIAŁU 
W ROZDANIU ===>KLIK








Sukienka - Allegro
Naszyjniki - Avon
Bransoletka - Prezent
Kozaki - Stradivarius
Zakolanówki - Calzedonia
Rajstopy - Gatta


czwartek, 17 stycznia 2013

DZIEŃ BUNTU :P

Hejka


U mnie dalej walka z wirusami. Najmłodsze dziecię rozłożyło się na zapalenie oskrzeli. Bidulek bronił się przed infekcją najdłużej z całej naszej czwórki, ale jak go dopadło to już z grubej rury. Dlatego wybaczcie braki stylizacji na blogu, ale nie mam na to zupełnie czasu. Pomysły jakieś chodzą mi po głowie, więc jak tylko wydobrzejemy będzie czas na realizację. Dlatego cierpliwości kochane. A dzisiaj porcja kolejnych nowości kosmetycznych a w nich paletka  cieni elf, paletka korektorów i kredka Astor. Ogólnie jestem z tych zakupów zadowolona, choć szału nie ma :( Podjarana Waszymi zdjęciami i filmikami z makijażami, z niecierpliwością oczekiwałam przesyłek z zamówionymi kosmetykami. Przez chwilę zapomniałam o moim realnym podejściu do kosmetyków kolorowych tzn. dewizie, że cudów nie ma. Niestety na mojej twarzy odbija się choroba, zmartwienia związane z chorobą dzieci i męża, nieprzespane ostatnio nocki. Być może profesjonalna makeapistka coś by na to potrafiła poradzić, ale moje umiejętności plus nawet najlepsze kosmetyki to lipa. Lustra nie oszukasz :( Zapomniałam również o jednym małym szczególe, że większość z Was prezentujących swoje buźki ma jakąś dekadę latek mniej niż ja a to niestety nie działa na moją korzyść... Ale nic to byle zdrowie było. Dziś miks foteczkowy nowości, mojej nie pierwszej młodości buźki po przejściach oraz jelonka, który od kilku dni przychodzi podgryzać trawki za naszym ogrodzeniem - dzieciaczki mają frajdę :)))


OCZYWIŚCIE ZAPRASZAM DO WZIĘCIA UDZIAŁU 
W ROZDANIU ===>KLIK








poniedziałek, 14 stycznia 2013

MIŁOŚĆ MOJA ODWIECZNA... GARBUSEK :)))

Hej

Już za czasów liceum a może nawet wcześniej, marzyłam sobie, że jak kiedyś zrobię prawko to jak będę miała kaskę to kupię sobie starego VW Garbusa. Autko to urzekało mnie w całej postaci. Wielbiłam je miłością ogromną. Bardzo chciałam je mieć. W czasie kiedy robiłam prawko zaczęto produkcję następcy kultowego garbusa czyli New Beetle. Nie muszę chyba pisać, że żuczek zawładnął moim sercem jeszcze mocniej. Wprawdzie i stary garbus podoba mi się do dziś, ale to właśnie Beetle towarzyszy mi na drogach :) Wczoraj dostałam od rodziców świetny prezent - piękną książkę - album dotyczącą właśnie mojego ulubionego autka. Dla miłośników Garbusów jest to świetna książka pełna informacji historycznych oraz technicznych dotyczących tego modelu VW. Cieszy ona również oko wiele w niej pięknych zdjęć. Jeśli lubicie też te autka polecam książkę bo jest super !!! 

OCZYWIŚCIE ZAPRASZAM DO WZIĘCIA UDZIAŁU 
W ROZDANIU ===>KLIK










A moje żółteczko całe zaśnieżone :)






Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...